Aix-en-Provence - francuskie miasteczko przyciągające malarzy

2007-05-25 3:19

Południe Francji to kraina malowniczych krajobrazów i niezwykłego światła. Właśnie przede wszystkim te walory przyciągają tu od wielu lat sławnych mistrzów pędzla i palety.

Aix-en-Provence - francuskie miasteczko przyciągające malarzy
Autor: Rainbow0413/Wikimedia Commons Aix-en-Provence - francuskie miasteczko przyciągające malarzy. Fot. Wikimedia Commons/Rainbow0413, lic. CC BY-SA 3.0

Przyjeżdżali tutaj, by malować słoneczne pejzaże m.in. van Gogh, Matisse i Gauguin. Picasso był oczarowany okolicami Aix. Ale Prowansja świętuje dziś innego wybitnego malarza, Paula Cézanne'a, który urodził się tu i po latach spędzonych w Paryżu wrócił do swojego rodzinnego miasta Aix-en-Provence. Tu w pełni rozwinął talent i namalował najsłynniejsze obrazy.

Paul Cézanne urodził się w Aix w 1839 roku w rodzinie kupieckiej, pochodzącej z Piemontu. Mimo oporów ojca, który widział dla syna karierę prawniczą, zdobywał konsekwentnie wykształcenie artystyczne. Malarstwa uczuł się w szkole rysunku w Aix. Gdy ojciec dostał posadę w banku i kupił wiejską posiadłość Jas de Bouffan, Paul urządził na poddaszu pierwszą pracownię i powziął postanowienie, że będzie malarzem. Miał wielką wyobraźnię, wyczucie przestrzeni i kolorów. Krajobrazy wokół miasta były największą inspiracją dla Cézanne'a. W Aix-en-Provence powstało m.in. ponad dziewięćdziesiąt obrazów poświęconych tylko jednej, dominującej w krajobrazie górze, Świętej Wiktorii. Jasny od wapiennych skałek wierzchołek owianej legendami Sainte Victoire jest dobrze widoczny z przedmieść Aix. Placyk na przedmieściach, skąd Cézanne malował tę górę, pobliska pracownia Atelier des Lauves, jak również tereny wielkiego (dziś nieczynnego) kamieniołomu Bibémus, gdzie w otoczeniu skał o barwie ochry, stała letnia pracownia malarza, to miejsca, które przede wszystkim warto zobaczyć podczas wędrówki śladami Cezanne'a po jego rodzinnym mieście. Kamieniołomy Bibémus są dziś objęte ochroną rezerwatową. Wytyczono tutaj kilka szlaków turystycznych, prowadzących leśnymi ścieżkami wokół starych wyrobisk. Warto wybrać się na dłuższą wędrówkę w słoneczny dzień. Nie tylko dla niesamowitych widoków okolicy, kolorów skał, ale również dla zapachów dziko rosnących ziół. Krzaczki rozmarynu, tymianku i mięty pachną tak mocno, że ma się wrażenie, iż weszło się do sklepu z ziołami.

Aix-en-Provance położone jest około 30 km na północ od Marsylii (najbliższe lotnisko) przy autostradzie do Paryża. Nie jest miastem rozległym. Ma wiele terenów zielonych, parków i skwerów zacienionych palmami, kasztanowcami i platanami. Zabytkowe centrum, gdzie zachowało się wiele miejsc związanych z życiem Cézanne'a, można zwiedzić pieszo podczas jednego dnia. Sercem miasta jest wysadzona podwójnym szpalerem wiekowych platanów aleja Cours Mirabeau. Pełna zabytkowych barokowych pałaców i kamienic z szykownymi fasadami, zachęca do spacerów i relaksu w kawiarnianym ogródku. Pod numerem 53 jest Café Les Deux Garçons, gdzie częstym gościem był Paul Cézanne, a w domu obok ojciec jego miał firmę. Aleja zaczyna się przy placu z zabytkową żeliwną fontanną La Rotonde. Przy tym ruchliwym placu mieści się też informacja turystyczna, gdzie można dostać plan miasta oraz informatory o aktualnych imprezach w Aix.

Obok pawilonu biura „it” stanął pomnik Paula Cézanne'a. Podczas krótkiego pobytu nie sposób zobaczyć większości zabytków miasta. Warto z pewnością zajrzeć do katedry Sainte-Sauveur, której początki sięgają V wieku, a fundamenty wzniesiono na ruinach świątyni Apolla. We wnętrzu są cenne krużganki, oparte na kolumnach z motywami roślinnymi oraz nietypowe, boczne organy. W pobliżu Cours Mirabeau znajduje się ratusz, gdzie Cézanne wziął ślub. Pobliski placyk rano zamienia się w barwne targowisko, gdzie można kupić wszystko, co rodzi ziemia prowansalska, a po południu okoliczne kawiarenki rozstawiają swoje ogródki i pod wielkimi platanami goście rozkoszują się smakiem tutejszych specjałów do późnych godzin nocnych.