JOGA korzystnie wpływa na ciało i umysł

2009-12-01 10:49

Joga zajmuje się rozwojem człowieka jako całością, począwszy od zdrowego ciała, a kończąc na samorealizacji jaźni. O jodze rozmawiamy z Wiktorem Morgulcem, dyplomowanym nauczycielem jogi według metody Bellura Krishnamachara Sundararaja Iyengara - jednego z największych współczesnych autorytetów w hatha-jodze, autora podręczników do nauki asan i pranayam.

JOGA korzystnie wpływa na ciało i umysł
Autor: thinkstockphotos.com Wbrew pozorom joga wymaga niezłej sprawności i sporego wysiłku fizycznego.

Spis treści

  1. Dlaczego zacząłeś ćwiczyć jogę?
  2. Jakie były efekty zajęć jogi?
  3. Czy to prawda, że na ścieżkę jogi chętniej wstępują kobiety?
  4. Joga - koncentracja na oddechu
  5. Skąd to wynika, że mężczyźni mniej chętnie praktykują jogę?
  6. Czy korzyści płynące z uprawiania jogi pozwalają twierdzić, że daje ona coś, czego nie da żaden sport?
  7. Hatha-joga stan równowagi
  8. Dlaczego joga zdobyła taką popularność na Zachodzie?
  9. Ale według słów Iyengara jogi nie praktykuje się wyłącznie po to, by poprawić kondycję.

Dlaczego zacząłeś ćwiczyć jogę?

Wiktor Morgulec: W pewnym momencie ważną dla mnie potrzebą stało się uporządkowanie stylu życia. To było konieczne dla mojego dalszego rozwoju. W tym czasie sporo czytałem na temat jogi i doszedłem do przekonania, że właśnie joga może stać się narzędziem do kształtowania silnej woli. Poszukiwanie samodyscypliny wewnętrznej skłoniło mnie do tego, żeby spróbować. W zasadzie po paru zajęciach wiedziałem, że to jest to, i zaangażowałem się bardzo intensywnie.

Jakie były efekty zajęć jogi?

W.M.: Szybko okazało się, że zdobywam większą energię i siłę. Wejście na matę było dla mnie prawdziwym starciem z własnymi słabościami, tym większym, kiedy obok widziałem ćwiczące sprawniej i znacznie lepiej ode mnie słabsze przecież fizycznie kobiety. Pokonywanie własnych ograniczeń dawało mi dużą satysfakcję.

Czy to prawda, że na ścieżkę jogi chętniej wstępują kobiety?

W.M.: Tak wynika z badań. Wykształcone, dobrze sytuowane, przeważnie z większych miast, ale nie tylko. Widać to również na sali, gdzie mężczyzn jest zdecydowanie mniej.

To ci się przyda

Joga - koncentracja na oddechu

Podstawą praktyki jogicznej jest rozwijanie w sobie yam – uniwersalnych zasad moralnych, i niyam – założeń samodyscypliny, dwóch pierwszych stopni klasycznej ścieżki. Na zajęciach, pod okiem nauczyciela, uczy się techniki jogicznej sensu stricto – asan i pranayamy. Podczas precyzyjnych ustawień ciała w początkowo niewygodnych pozycjach uwaga ćwiczącego kierowana jest do wewnątrz, koncentrowana na pełnym, miarowym oddechu. Następuje rozluźnianie i odblokowywanie stawów i mięśni. Na poziomie fizjologicznym przyjmowane pozycje udrożniają przepływ płynów ustrojowych, oddziałują na skórę, ścięgna i wszystkie narządy wewnętrzne. Ćwiczenia te usuwają przeszkody w przepływie energii, czyli prany. Podczas kolejnego etapu doświadczamy subtelniejszej już pracy nad zdyscyplinowaniem oddechu i jego rozlicznymi technikami, ćwiczonymi po opanowaniu asan. Dopełnia się w ten sposób procesu oczyszczania ciała i reguluje przepływ prany. Skupienie w przyjmowanych pozycjach rozwija koncentrację i poddaje umysł kontroli.

Czytaj też: Oddech jogiczny: ćwiczenia oddechowe dla początkujących i zaawansowanych

Skąd to wynika, że mężczyźni mniej chętnie praktykują jogę?

W.M.: Myślę, że przede wszystkim z nieświadomości tego, czym są ćwiczenia. Joga kojarzy się ludziom z bliżej nieokreślonym dumaniem. Zdziwieni bywają ci, którzy spróbują pozycji jogicznych. Okazuje się, że są one konkretne i wymagają naprawdę wszechstronnego wysiłku i dużej sprawności. Mężczyźni, którzy pragną rywalizować, gdy porównują się z pozornie słabszymi, ale lepiej wykonującymi asany, mogą czuć się zdeprymowani. Umięśnieni, a jednak "puchną" i dostają zadyszki, kiedy trzeba stanąć na rękach. Na macie zostają, jak sądzę, tylko silne jednostki, które podejmują rywalizację wyłącznie z samym sobą.

Czy korzyści płynące z uprawiania jogi pozwalają twierdzić, że daje ona coś, czego nie da żaden sport?

W.M.: Joga jest systemem, który ma za sobą kilka tysięcy lat. Jest on wciąż doskonalony, modyfikowany, żywy. Nie chcę dezawuować innych systemów pracy z ciałem, natomiast na podstawie własnych doświadczeń i przypadków poznanych przeze mnie ludzi, którzy poprzez właściwe ćwiczenia wyleczyli się ze swych dolegliwości, stwierdzam, że ten rodzaj aktywności zdecydowanie pomaga.

To ci się przyda

Hatha-joga stan równowagi

Najbardziej popularna na Zachodzie jest hatha-joga praktykowana według metody B.K.S. Iyengara. Ha oznacza energię słoneczną, aktywną, męską. Tha księżycową, pasywną, żeńską. Hatha jest to stan równowagi między nimi. Podstawowym narzędziem hatha-jogi są asana - pozycje jogiczne, oraz pranayama - kontrola oddechu, a jej celem jest zjednoczenie i równowaga ciała, umysłu oraz ducha.

Dlaczego joga zdobyła taką popularność na Zachodzie?

W.M.: Sądzę, że ze względu na walory zdrowotne. Styl życia panujący na Zachodzie powoduje, że człowiek coraz bardziej zamyka się w sobie i choruje. Potrzebne są metody, które mogą temu przeciwdziałać, i joga należy do najskuteczniejszych. Metoda Iyengara to wypadkowa wieloletniej praktyki, doświadczenia, ogromnej wiedzy anatomicznej. Pozwala utrzymywać ciało w dobrej kondycji.

Ale według słów Iyengara jogi nie praktykuje się wyłącznie po to, by poprawić kondycję.

W.M.: Jeżeli praktykuje się prawidłowo, to dobry stan zdrowia będzie nieuchronnym "efektem ubocznym". Według Iyengara, nie poświęcając się praktyce całkowicie, z powodzeniem można rozwijać pierwsze cztery stopnie ścieżki jogi. Sama praktyka asan przynosi efekt uboczny w postaci poprawy stanu zdrowia. Jednak ci, którzy chcieliby zdobywać kolejne stopnie rozwoju, muszą przyjąć do swego stylu życia także inne zasady jogi. Ci, którzy tego nie pragną, otrzymują sprawność fizyczną, a także pewnego rodzaju wytrzymałość potrzebną do praktyki medytacji. Spokój temu towarzyszący pozwala przygotować nas stopniowo do ćwiczeń oddechowych, wymagających jeszcze większego, subtelniejszego skoncentrowania uwagi.

miesięcznik "Zdrowie"